kwietnia 25, 2012

Ucz dzieci przedsiębiorczości




Od 15-10-2013 ten blog funkcjonuje pod nowym adresem www.byphone.pl.

Mam nadzieję, że nowe miejsce będzie jeszcze chętniej odwiedzane niż obecne, a nowe treści, nowa szata graficzna, a także moje podejście do bloga, pozwolą na jego szybki rozwój.


Ten post, w nowej formie, jest teraz dostępny pod adresem: http://www.byphone.pl/wordpress/2012/04/ucz-dzieci-przedsiebiorczosci/


Zachęcam do odwiedzin i pozdrawiam,

Artur Rogowski



Hej,
dziś Marek Wojciechowski na swoim blogu wrzucił bardzo ciekawe wystąpienie Camerona Herold dotyczące rozwijania przedsiębiorczości u dzieci. Pozwolę sobie wrzucić je również tutaj:


Link do filmu



Uważam, że przemówienie jest świetne. Bardzo autentyczne w odbiorze i oparte na własnych doświadczeniach, a nie na książkowej teorii.
Niestety prawdą jest, że polskie szkoły (nie wiem jak w innych krajach) nie próbują doskonalić w dzieciach tego co co robią dobrze. Możesz być najlepszy z matematyki, przedsiębiorczości i fizyki, ale jeśli będziesz miał 1 z języka polskiego, czy z biologii będziesz uważany za głupiego. Dlaczego? Dodatkowo przez cały okres kształcenia (włącznie ze studiami wyższymi) wymagana jest od nas wiedza ogólna, lecz co gorsze - tylko w formie teoretycznej. Brak jest zajęć praktycznych, gdzie uczono by przyszłe pokolenia jak poradzić sobie w życiu, jak wykorzystać te umiejętności, które posiadamy. Studiując prawo ani razu, na żadnych ćwiczeniach, wykładach, fakultatywnych zajęciach nie pisałem pozwu. Wiem za to, że w 1798r., w Anglii, wprowadzono pierwszy podatek dochodowy. Jak w ten sposób edukowana młodzież ma potem poradzić sobie w pierwszej pracy, czy też ogólniej mówiąc w życiu? Obawiam się jednak, że na szkołę w tym zakresie jeszcze długo nie będzie można liczyć. Wychodzi więc na to, że to rodzice muszą wziąć sprawy w swoje ręce. Dopóki tego nie zrobią będziemy wychowywać kolejne pokolenia młodych ludzi przeciętnych we wszystkim, zamiast dobrych w tych dziedzinach, które naprawdę ich interesują. Ile młodych osób, które znacie ma na tyle dużo ambicji aby samemu, bez pomocy nikogo wyjść poza schematy, które od dziecka są nam wpajane? Ja osobiście niewielu.

Pozdr,
Artur R.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz